Czy satysfakcjonują Cię Twoje zarobki?

[marko863]

Jeśli nie to mam dla Ciebie do zaproponowania uczestnictwo w programie inwestycyjnym, który jest ciekawą alternatywą dla Twoich zarobków czy lokat bankowych. Program nazywa się Just Been Paid i jest systemem inwestycyjnym, w którym zarabiamy do 2% dziennie przez 365 dni w roku. Program polega na inwestowaniu w pozycje reklamowe, które wypracowują 150% wkładu przez 81 dni. Jedna pozycja kosztuje 10$, dodatkowo dostaje się po rejestracji jedną na start czyli po prostu 10$ za darmo na początek. Ty nic więcej nie musisz robić. Można śmiało powiedzieć, że jest to najlepszy projekt inwestycyjny jaki powstał do tej pory. Twórca projektu Frederick Mann daje 1 mln $ nagrody dla osoby, która znajdzie lukę w systemie. Jego długowieczność zapewnia mechanizm restartu, który czyni program nieskończenie zrównoważonym. Firma istnieje od 2004 roku, a od 2010 działa w internecie. Wbrew zarzutom niektórych osób NIE JEST to piramida finansowa, gdyż do zarabiania w nim nie trzeba wprowadzać do programu innych, oczywiście można to robić, ale nawet bez polecania zarobisz wielokrotnie więcej niż trzymając w tym samym czasie pieniądze na lokacie bankowej. Codziennie do programu przystępuje kilka tysięcy osób, a ten stale się rozwija oferując nowe możliwości. Dzięki reinwestycji środków oraz restartom nasze pieniądze są w ciągłym obrocie generując zysk użytkownikom, co czyni ten wyjątkowy program stabilnym i trwałym. Co najważniejsze firma płaci na bieżąco - można wypłacać swoje zarobki w każdej chwili po zarobieniu 20$. Można by tu jeszcze wiele pisać o samym programie i jego zaletach, jeśli chcesz dowiedzieć się wiecej wejdź na mojego bloga http://www.jbp365.blogspot.com - cierpliwie wytłumaczę Ci jakie są założenia Just Been Paid oraz pomogę opracować indywidualną strategię inwestycyjną.
Bezpośredni link do rejestracji w programie: http://www.justbeenpaid.com/join.cgi?r=marko863&p=&c=

[Mieszkaniowy]

Ładowanie ogłoszeń...

[Franko]

Jeszcze nie znalazłem takiego, który zarabiałby za dużo. Pom ostatnich wydarzeniach ludzie staną się bardziej ostrożni w inwestycje pozabankowe.

[mista]

Dokładnie, nie wiem czy znajdzie się choć jedna osoba na tym świecie, która zarabiałaby za dużo
_________________
Materiały izolacyjne - wysokotemperaturowe i żaroodporne: www.Vitcas.pl Vitcas.

[Franko]

Zawsze można mieć więcej, jak w dowcipie...szef ma drogie auto- mówi pracownik. Tak, więcej pracuj po godzinach, za rok będzie droższe...

[Marta30]

ja ogólnie jestem z zarobków zadowolona, chociaż na pewno agent Tomek zarabia z 30 razy więcej.... tak myślę hehehe

[Franko]

To pełnia szczęścia w dzisiejszych czasach, satysfakcja z pensji

[mediastrateg]

[kompozycja]

Niektórzy podążają za lepszą pracą i lepszym wynagrodzeniem, znam osoby, które nie mogą dłużej zagrzać miejsca w jednej firmie, bo po 2 miesiącach stwierdzają, że zasługują na lepszą kasę. W efekcie chyba tracą na transport mebli więcej kasy, niż zyskują za swoją pracę ) A przecież jest tak, jak piszecie - mało kto jest dziś zadowolony ze swoich zarobków, można tak szukać i szukać lepszej pracy i...nie znaleźć jej

[trelkovska]

Myślę, że nawet na etapie, kiedy zarabiamy już całkiem dobrze, zawsze chcemy więcej. Ja jestem generalnie zadowolona ze swoich zarobków, ale nie będę ukrywać, że większymi też bym nie pogardziła

[kompozycja]

Oczywiście, tak funkcjonuje człowiek: jak coś osiąga, to po czasie już mu to nie wystarcza, bo chce więcej. Jak sie zarabia 1500 zł na rękę, to chciałoby się mieć przynajmniej te 2000 zł, żeby nie brakowało do następnej wypłaty, jak się ma 2000, to chciałoby się 2500, żeby oprócz podstawowych wydatków móc sobie czasem pozwolić na jakieś wydatki extra, później chce się 3000, bo dlaczego cały czas się pracuje, a nie ma się z życia żadnych przyjemności, a później chce się mieć 5000, bo zauważa się, że im więcej kasy, tym przyjemniejsze życie, ale gdyby zamiast 5000 zarabiać 10 000 to szybciej można by wymienić auto na nowsze i...tak to się kręci

[Kostka]

Ja jestem zadowolona, na razie wystarcza, być może za jakiś czas moje potrzeby wzrosną, ale nie chcę, by praca wypełniała mi kazdą chwilę - dla mnie wazniejsza jest rodzina.

[honorata]

Moje aktualne zarobki mnie satysfakcjonują.

[Hipoteczna]

Nie narzekam na swoje zarobki. Wystarczy na wszystkie moje zachcianki. Ostatnio na przykład miałam fanaberię i kupiłam sobie kombinezon damski i nie muszę się martwić o to, że kupiłam coś, co jest mi niepotrzebne.

[worldresidence]

zarobki jak zarobki ale mnie bardziej martwi to że nie mogę znaleść pracy na umowe o pracę tylko same śmieciówki :/







http://reklamylodz.pl/

[bisq]

Niby zawsze się chce więcej niż ma, ale ja chcę tylko, żeby mi coś zostało na koniec miesiąca bez dodatkowej fuchy. Chodzę do fizjoterapeuty i mam wydatki. Na NFZ też bym mogła ale od pół roku czekam na ciągle przekładaną wizytę. Broń Boże się nie skarżę bo dobrze że jest jakaś alternatywa w lekarzach, tylko dlaczego ciągle brakuje kasy?